Guayusa vs yerba mate. Co je łączy, a co dzieli?
Ilex guayusa to święta roślina wprost z ekwadorskiej dżungli. Wieki temu jej wspaniałe właściwości odkryli Indianie. Często nazywana jest „siostrą” lub „kuzynką” yerba mate. Jakie są między nimi podobieństwa, a czym się różnią?
„Indiańska herbata”. Co to jest Ilex guayusa?
Ilex guayusa rośnie w gęstej, bogatej w rozmaite gatunki roślinności amazońskiej dżungli. Dokładniej na terenie Ekwadoru, Peru i Południowej Kolumbii. Wieki temu jej działanie odkryli Indianie Jivaro i Kichwa. Zauważyli, że liście rośliny, która rosła dziko w otaczającej plemiona dżungli, dodają energii i zwiększają koncentrację. Działanie to sprzyjało częstym, całodniowym polowaniom. Z liści guayusy Indianie przygotowywali wywar, który pili w specjalnych, drewnianych miseczkach. Tuż obok, na terenie dzisiejszych państw: Brazylii, Paragwaju, Argentyny i Urugwaju rośnie bardzo podobna roślina - ostrokrzew paragwajski, znany jako yerba mate. Co łączy te rośliny?
Guayusa vs yerba mate. Co mają wspólnego?
Pierwszą, podstawową cechą wspólną guayusy i yerba mate jest to, że obydwie rośliny pochodzą z rodziny ostrokrzewowatych (Ilex). Co ciekawe, rodzina ta liczy ponad 600 gatunków, które występują na całym świecie - większość z nich to rośliny ozdobne. Napary sporządza się tylko z kilku gatunków, przy czym to właśnie Ilex guayusa i Ilex paraguariensis najlepiej oddają swoje cenne właściwości. A za co najbardziej są doceniane? Obydwie rośliny są źródłem naturalnej kofeiny, a zatem najważniejszym ich działaniem jest pobudzenie. Dostarczają energii i niwelują uczucie zmęczenia. Przez wielu traktowane są pod tym względem jako alternatywa dla popularnej na całym świecie kawy. Oprócz kofeiny, guayusa i yerba mate zawierają w sobie także mnóstwo innych cennych składników: antyoksydanty i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu minerały: potas, fosfor, magnez, sód, żelazo czy cynk. A czym różni się guayusa od yerba mate?
Guayusa vs yerba mate. Czym się różnią?
Skoro są tak podobne do siebie, dlaczego yerba mate zyskała znacznie większą popularność? To pierwsza z cech, która różni obie rośliny. Mniejsza popularność guayusy wynika z pewnych zawirowań historycznych. W czasach konkwisty, gdy do Ameryki Południowej przybyli kolonizatorzy, zachwycili się ostrokrzewem paragwajskim, który szybko stał się towarem eksportowym i zyskał popularność również poza granicami krajów, na terenie których występuje w naturalnym środowisku. W Ekwadorze znacznie bardziej popularnymi produktami eksportowymi stały się egzotyczne owoce - ananasy, banany czy mango. Guayusa pozostała w ich cieniu na wiele długich lat. Jak wspomnieliśmy w poprzednim akapicie, guayusa i yerba zawierają kofeinę i działają pobudzająco, ale to działanie nieco się różni. Po pierwsze, guayusa zawiera nieco więcej kofeiny niż yerba mate. Napar z guayusy dostarcza około 3-4% kofeiny, podczas gdy porcja yerba mate to około 1-1,2% kofeiny. Po drugie, mimo że tej kofeiny jest więcej, to działanie guayusy jest nieco delikatniejsze, bardziej stonowane. Guayusa jest też delikatniejsza w smaku. W odróżnieniu od yerba mate, nie zawiera tanin, które są przyczyną charakterystycznego, gorzkawego smaku naparu z ostrokrzewu paragwajskiego. Ostatnią różnicą jest ich pierwotne zastosowanie. Obydwie rośliny były wykorzystywane przez rdzennych mieszkańców Ameryki Południowej jako stymulant przed polowaniami, a także jako element rytualnych ceremonii. W przypadku guayusy wierzono, że napar wywołuje świadome sny, które miały przepowiadać przyszłość.
Guayusa vs yerba mate. Kto wygrywa w tym starciu?
Zarówno napar z guayusy, jak i z yerba mate może być doskonałą, zdrową alternatywą dla kawy czy napojów energetycznych. A która z roślin jest lepsza? Guayusa ma wiele zalet. Po pierwsze, sięgnąć po nią mogą osoby, którym nie do końca odpowiada charakterystyczny, gorzko-cierpki smak yerba mate. Jej smak przypomina delikatną herbatę na bazie ziół. Po drugie, napar z guayusy przyrządza się nieco szybciej niż yerba mate. Podczas, gdy do przygotowania yerba mate potrzebna jest woda o odpowiedniej temperaturze - około 70-80 stopni Celsjusza, tak guayusę powinno zalewać się wrzątkiem. Przygotowując napar z guayusy można pominąć czekanie na ostygnięcie wody lub mierzenie jej temperatury. Mimo zalet, które wymieniliśmy, to nie jest tak, że jedna roślina jest lepsza od drugiej. Każdy ma swój gust i trudno jest z tym dyskutować. Zdecydowanie jednak warto spróbować naparów z jednego i drugiego ostrokrzewu i samemu zdecydować, który z nich lepiej smakuje, działa i bardziej odpowiada. Jeśli jeszcze nie próbowaliście naszej Guayusa Pachamama, to właśnie jest idealny moment!